tag:blogger.com,1999:blog-6593945817881340024.post2975707322561826699..comments2023-04-19T13:38:34.920+02:00Comments on Przysposobienie do życia: Mój pierwszy rodzinny wyjazd nad morzeHephalumphttp://www.blogger.com/profile/14998413992327665846noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-6593945817881340024.post-40899703977087777862019-05-28T19:20:07.234+02:002019-05-28T19:20:07.234+02:00Zawsze musi być ten pierwszy raz, kiedy podejmiemy...Zawsze musi być ten pierwszy raz, kiedy podejmiemy decyzję o tym aby odwiedzić nasze polskie morze. Ja już wiele lat tam jeżdżę i jestem zdania, że województwo pomorskie jest na tyle atrakcyjne, że można tam spędzać czas znakomicie. DO wyjazdów zarówno bardzo inspiruje mnie informacja z <a href="https://livemorepomerania.com/" rel="nofollow">https://livemorepomerania.com/</a> jak dużo rzeczy jest tam do zobaczenia.Marek Wołoshttps://www.blogger.com/profile/12370806890549462704noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6593945817881340024.post-41828708511436810732019-05-28T19:18:40.668+02:002019-05-28T19:18:40.668+02:00Ten komentarz został usunięty przez autora.Marek Wołoshttps://www.blogger.com/profile/12370806890549462704noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6593945817881340024.post-1736170336959969732017-08-04T19:54:12.278+02:002017-08-04T19:54:12.278+02:00@izzy
Jeździłem fiatem 126p... Ale dawno temu jako...@izzy<br />Jeździłem fiatem 126p... Ale dawno temu jako kawaler. Dzis chyba jednak już nie potrafilbym przerobić go na auto rodzinne.<br />Pozdr<br />MHephalumphttps://www.blogger.com/profile/14998413992327665846noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6593945817881340024.post-3479442777399611242017-08-04T12:22:19.026+02:002017-08-04T12:22:19.026+02:00Myślę, że człowiek za każdym razem jak wyjeżdża uc...Myślę, że człowiek za każdym razem jak wyjeżdża uczy się czegoś nowego, choć czasem trudno coś przewidzieć, dzieciaki przecież dorastają i co roku mają inne potrzeby. Ja uwielbiałam podróże z rodzicami nad morze, nie przeszkadzało mi to, że wtedy nie było autostrad i w zasadzie człowiek jechał cały dzień. A już do tej pory zachodzę w głowę jak jeździli na wakacje moi teściowie - 2 chłopaków+rodzice+pies wilczur w Maluchu ;) Widzę, że Wy też sobie wspaniale poradziliście, Wy znacie potrzeby dzieci najlepiej. Jeszcze raz życzę Wam niezapomnianych wakacji :)<br />izzyhttps://www.blogger.com/profile/00123706578410220850noreply@blogger.com