wtorek, 28 stycznia 2020

Ferie na śniegu? Tylko pod Mogielicą

Starsza na nartach, a młodsza na sankach. W tle Mogielica
W Małopolsce rozpoczęły się ferie zimowe, a... zima tylko z nazwy. Śniegu nie ma nawet jak na lekarstwo. I jak tu dać dzieciom szanse do zabawy? Jak mają przetestować świeżo nabyte umiejętności (starsza córka nauczyła się "biegać" na nartach)? Jak przetestować dopiero co nabyte nowe sanki?

Cóż... Znów się okazało, że naturalna pokrywa śnieżna jest tylko pod Mogielicą. Bo nawet na stokach Ćwilina było tyle co lukru na pączkach. Na przełęczy Gruszowiec tylko zmarznięte błoto. Podobnie na Przełęczy Rydza Śmigłego (Chyszówki).

Ale za to był dobry dojazd do parkingu Zalesie-Wyrębiska. A przy starej leśniczówce już było na czym poszaleć. :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz