piątek, 26 listopada 2021

Jestem zaszczepionym ozdrowieńcem

Dziś kończy się izolacja jaką nałożył na mnie system po pozytywnym wyniku testu na obecność materiału genetycznego wirusa wywołującego COVID-19 w moich drogach oddechowych.

Dzwonię do lekarza aby potwierdzić koniec izolacji. Tak... Działam kierowany instrukcją z sms od Ministerstwa Zdrowia.

Lekarz pyta się o objawy, a ja go informuję, że od kilku dni czuję się świetnie i nie mam żadnych objawów (gorączka, dreszcze, kaszel). Jedyne na co mogę narzekać to nadal przytępiony smak i węch.

Lekarz potwierdza koniec izolacji i mówi, że jestem tzw ozdrowieńcem.

Ale to wiem tylko od lekarza.

Nie potwierdzę tego np. na Internetowym Koncie Pacjenta. Nie uzyskam na IKP certyfikatu ozdrowieńca. System twierdzi, że mam ważny paszport covidowy uzyskany po drugim szczepieniu i nie mogę być jednocześnie "zaszczepieńcem" i "ozdrowieńcem".

Jak chcę certyfikat to ma go sobie sam załatwić u lekarza lub w punkcie szczepień... 

W sumie to mi to bakłażanem zwisa bo paszportu covidowego nikt ode mnie nie wymagał, a moc tych certyfikatów imo jest właściwie żadna.

Zaszczepieni też chorują...

Mnie wystarczy ulga wynikająca z tego, że zarazę przeszedłem łagodnie, bez powikłań i konieczności hospitalizacji.

Z antyszczepionkowcami dyskutować nie będę. Im niech wystarczy to, że byłem chory mimo zaszczepienia. 

piątek, 19 listopada 2021

Dlaczego szczepionka nie uchroniła mnie przed zachorowaniem na COVID-19?

W zasadzie od początku powinienem mieć świadomość, że fakt zaszczepienia nie daje 100% ochrony. Ale może naiwnie, może bezpodstawnie, jednak miałem taką nadzieję, że to mnie naprawdę zabezpieczy.

Cóż... Jednak aby być uczciwym muszę się przyznać, że w dotychczasowych kalkulacjach jednak nie uwzględniłem tu czynnika ludzkiego.

Otóż nie wziąłem pod uwagę, że jednak mam w domu nastoletnią córkę, która ma silne przekonanie, że młodość gwarantuje niezniszczalność, a koledzy i internet to najlepsze źródło wiedzy na temat tego czy warto się szczepić.

No więc moja córa ma poglądy na temat szczepień podobne do grasujących tu sympatyków Konfy. Równie "logiczne" i tak samo nie podlegające dyskusji.

Cóż... Upartego w swych teoriach nastolatka i/lub Konfederaty nikt i nic nie przekona nawet do próby wyjścia poza ustalony z kolegami schemat myślenia i plan działania.

Ale mam nadzieję, że moja córa z wiekiem jednak nabierze innych cech. 

Co do posłów i sympatyków Konfy nie mam już takich złudzeń. 


A wracając do tematu notki...

Jak moja córa złapała w szkole tego COVIDa i przywlekła go do rodzinnego domu to... żadna szczepionka pozostałym domownikom pomóc już nie mogła. 

Tak jak Linia Maginota nie obroniła Francji w 1940 r przed agresją niemiecką.

Wirus dostał w prezencie kuriera, który sam wniósł zarazę omijając wszelkie zabezpieczenia.

czwartek, 18 listopada 2021

Dlaczego w IKP nie ma informacji o kwarantannie/izolacji?

 Na tak zadane pytanie administratorzy serwisu Internetowe Konto Pacjenta (IKP)mają prostą odpowiedź:

"Informacja o kwarantannie nie pojawiła się w IKP, ponieważ laboratorium nie wpisało jeszcze wyniku do systemu IT. Zostań w domu, jeśli zostałeś poinformowany o skierowaniu na kwarantannę."

Ale czy jest to odpowiedź pełna i rzeczowa?

Bo jakoś na PUE ZUS informacje o kwarantannie/izolacji pojawiają się bez opóźnień. 

Lokalny sanepid też bardzo szybko dostaje informacje o wyniku testu za pośrednictwem "systemów IT".


Dlatego mam przeczucie, że podawana przez administratorów serwisu IKP odpowiedź jest dla osób, które nie korzystają np. z ZUS PUE i nie słuchają tego o czym mówi konsultant/konsultantka z sanepidu.

A prawdziwa przyczyna jest taka jak i przypadku informacji o zwolnieniu lekarskim. Te też w serwisie IKP pojawiają się czasem ze znacznym opóźnieniem.

Coś czuję, że w tej sprawie poszczególne elementy "systemów IT" nie współpracują ze sobą, a PUE ZUS ma priorytet względem IKP. 


Ale podano wytłumaczenie, którego użytkownik serwisu IKP nie jest w stanie sprawdzić. Więc musi je przyjąć i już...



środa, 17 listopada 2021

Czekając na wynik testu na obecność COVID-19

 Cóż... Czekając na wynik wspomnianego w tytule notki testu muszę niestety potwierdzić, że:

- Tę zarazę nadal można otrzymać jako niechciany prezent.

- Fakt zaszczepienia (pełnego) nie zapewnia 100% ochrony przed otrzymaniem takiego niechcianego prezentu.

Tak wiec mimo, że mam przyjęte obie dawki szczepionki przeciw COVID-19 to wczoraj zdecydowałem się na wykonanie testu sprawdzającego czy i ja nie jestem jednak chory.

Dlaczego?

Od kilku dni obie moje córki są na kwarantannie bo szkoła, do której uczęszczają okazała się być wylęgarnią COVID-19. Chorują uczniowie i nauczyciele.

Ale to jeszcze nie jest formalnie powodem do wykonania testu przez osobę zaszczepioną. Tak... zaszczepieni nie są kierowani z automatu na kwarantanne i/lub test sprawdzający.

Niestety po kilku dniach u starszej z córek pojawiły się objawy... Gorączka, łamanie w kościach, ból mięśni etc. 

Dwa dni później podobne objawy u żony.

Co gorsze... Żona wykonała test i wyszedł jej wynik pozytywny.

Tak wiec teraz moja małżonka jest w izolacji domowej.

Cóż... Nie mam jakiś (imo) szczególnych objawów (wieczorami temp. do 37 stopni z groszami i ból głowy) ale to już podobno wystarczy.

Tak wiec nie czekając postanowiłem wczoraj wieczorem sam skierować się na test za pośrednictwem formularza internetowego.

Formalnie nie jestem na kwarantannie ale sam z własnej woli siedzę w domu i czekam na wynik testu.


Podsumowując

Prewencyjne zamykanie szkół jednak miało jakiś sens. Dzieci nie da się opanować. Niestety część kadry pedagogicznej też jest jak dzieci. Do mnie od wczoraj wydzwania sanepid z pytaniami czy kontaktowałem się osobą taką a taką, czy byłem na zebraniu szkolnym w dniu... 

Tak dyrekcja szkoły wpadła na fantastyczny pomysł, że zebrania z rodzicami, które spokojnie mogły odbyć się online, będą zorganizowanie w tradycyjnej formie.


Paniom z powiatowego sanepidu naprawdę współczuję. Mają teraz dużo pracy, a nikt nie upomni się o ich uposażenia. A z tego co wiem to o zarobkach na poziomie tych jakie mają nauczyciele to mogą tylko pomarzyć. 


Aktualizacja

Po 24 godzinach od wykonania otrzymałem wynik testu. 

Pozytywny