czwartek, 2 marca 2017

Dziecko nie potrzebuje drogich zabawek

samochód dla misia
Samochód dla misia (Oliwia, 10 lat)


Czego dziecko potrzebuje do szczęścia? Raczej nie drogich zabawek.
Kartonowa paczka po przesyłce pocztowej, nożyczki oraz dziecięca fantazja i w efekcie mamy wspaniałą nowa furę dla miśka (nie beema!!). Konstruowanie tego samochodu było dla Oliwii (10 lat) równie zajmujące jak układanie klocków Lego. A śmiechu może było nawet więcej. Bo klocki układa tak bardziej na poważnie.
Oliwia bardzo lubi gdy zwraca się uwagę na jej pracę. Lubi gdy jest chwalona, podziwiana. Sama też bardzo angażuje się emocjonalnie w tworzone przez siebie konstrukcje.
To nic, że zabawka z kartonu jest nietrwała. Drogie zabawki też szybko się nudzą. A Oliwia ciągle szuka nowych wrażeń. A gdy jeszcze uda się w zabawę zaangażować mamę i tatę... To na twarzy dziecka widać promienny uśmiech.

***

Dziecko zabawki samo potrafi sobie wymyślić. Potrzebuje natomiast bezpieczeństwa oraz poczucia, że jest kochane, a jego wysiłki są doceniane przez rodziców.

***

Tak więc nie trzeba dużo wydawać na zabawki. Lepiej więcej czasu poświecić na wspólną zabawę z dzieckiem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz