poniedziałek, 9 października 2017

Autorytet


Taki oto tekst znalazłem na tablicy wiszącej na korytarzu pewnej szkoły.


"Powszechnie obserwowane jest już u najmłodszych dzieci zjawisko poszukiwania autorytetu najpierw u swoich rodziców, potem dopiero u kolegów, nauczycieli.
Być autorytetem nie jest sprawą prostą. Wymaga to ciągłej pracy na sobą, wierności swoim przekonaniom i wyznawanym wartościom, wierności prawdzie, zmusza do dotrzymywania słowa, uczciwości."

Słowa te to fragment artykułu pt. "Rola i zadania wychowawcy", którego autorem jest Grażyna Pikuła.

Kilka słów,które jednak stanowią jasny przekaz i dają do myślenia.

5 komentarzy:

  1. Ciężka praca! Dlatego Dziubas, który stał się moim autorytetem w życiu dorosłym pod wieloma względami, jest stale monitorowany ;)
    Pozdrawiam, będę wpadać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @Dziubasowa
      Zapraszam do zaglądania na bloga. A i sam na Pani blogowisko obiecuję wjeżdżać. ;)

      Pozdr
      M

      Usuń
  2. Może będę złośliwa, ale dziwi mnie, że żaden rodzic jeszcze nie poczuł się na tyle urażony tym cytatem, żeby rozpętać wokół niego burzę medialną. Coraz częściej słyszę, że rodzic nic nie musi, to szkoła ma uczyć i wychowywać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @Lady Makbet
      To prawda... Też widzę jak wzrasta liczba rodziców oczekujących, że szkoła ich wyręczy w procesie wychowawczym.
      Ale szkoła, w której wisi ten cytat jest w pewnym sensie wyjątkowa. Istnieje dzięki rodzicom, którzy się uparli i nie pozwolili jej zlikwidować.

      Pozdr
      M

      Usuń
  3. To zmienia postać rzeczy, dzięki za doinformowanie.

    OdpowiedzUsuń