Pod notką opublikowaną w serwisie Salon24.pl, w której opisywałem swoje zmagania z procesem adopcji
dzieci, pojawił się w komentarzach motyw nadużyć związanych z adopcją
zagraniczną polskich dzieci.
http://hephalump.salon24.pl/782742,osrodek-adopcyjny-obraz-nedzy-i-rozpaczy
O adopcji zagranicznej i podjętej przez polski rząd próbie zwiększenia kontroli nad procedurami takich adopcji pisałem w notce:
http://hephalump.salon24.pl/750685,rzad-chce-ograniczyc-mozliwosc-adopcji-polskich-dzieci-za-granice
Ta próba ograniczenia skali i zwiększenia kontroli nad procedurami
adopcji zagranicznej wywołała też krytykę działań naszego rządu.
Podstawowym argumentem przeciwko ograniczaniu możliwości adopcji
zagranicznej polskich dzieci jest teza jakoby była to: jedyna szansa dla tych dzieci na znalezienie nowego domu i rodziny.
Ten głos krytyki jest szczególnie widoczny w mediach totalnie
opozycyjnych względem obecnego rządu: Gazeta Wyborcza, Newsweek, Krytyka
Polityczna...
Ze swojej strony chciałbym powiedzieć ludziom lansującym teorię o tym
jakoby jedyną szansą dla "niechcianych w Polsce" dzieci jest adopcja
zagraniczna, że:
- w Polsce też są ludzie, którzy mogliby przyjąć i wychowywać osierocone dzieci jako własne. Także dzieci starsze i rodzeństwa.
Więc zamiast lansować nieprawdziwą tezę o adopcji zagranicznej jako jedynej szansie lepiej pokazujcie, że:
- są w Polsce dzieci, które potrzebują pomocy. Dzieci, którym można dać szansę na szczęśliwe dzieciństwo i nowy dom.
Chętni do udzielenia takiej pomocy sami się znajdą. Trzeba im tylko
pokazać gdzie mają się zgłosić, z kim rozmawiać, u kogo szukać pomocy w
rozwiązywaniu problemów i wyjaśnianiu wątpliwości...
***
Moja starsza córka (10 lat), która ciągle jeszcze się uczy, że ma
nowych rodziców, którzy jej nigdy nie okłamią i nigdy nie opuszczą,
bardzo chętnie poszła z Mamą i Tatą na mecz niosąc biało-czerwoną flagę:
Bo przecież jesteśmy Polakami.
Czy starsze dziecko, które ma już świadomość przynależności
narodowej, posiada już wzorce kulturowe, ma potrzeby duchowe i religijne
można pozbawiać więzi z jego narodem, jego kulturą oraz jego wiarą?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz