Niedawno zadałem na blogu pytanie czy tzw parenting może zaszkodzić.
Otóż wiele wskazuję, że połączenie parentingu z polityką w wykonaniu
aktywistki lub aktywisty na rzecz tzw wolnego wyboru może poważnie
zaszkodzić.
Dla przypomnienia. Parenting to termin używany w sieci na określenie
wszystkiego co powinien wiedzieć nowoczesny rodzic lub osoby starające
się o dziecko.
Jednak na stronach poświęconych wspomnianemu parentingowi możemy
spotkać teksty dotyczące nie tylko problematyki związanej z płodnością,
ciążą, porodem i wychowywaniem dzieci. Wśród autorów są też
aktywiści/aktywistki Pro-choice mocno zaangażowani w aktualne wydarzenia
polityczne w naszym kraju. I tak na portalu chcemybycrodzicami.pl
możemy się natknąć na tekst, którego tytuł brzmi naprawdę groźnie:
"#Zamach Lipcowy a Twoje prawa reprodukcyjne"
Muszę przyznać, że tak "natchnionego" tekstu już dawno nie czytałem.
Autorka opisuje jak to zły PiS i równie zła Platforma od lat ograniczają
"prawa reprodukcyjne" singli i par jednopłciowych. Serio... Nawet
sędziemu Rzeplińskiemu i TK się dostało, że był zbyt uległy i pozwolił
na tzw klauzulę sumienia. PiS to oczywiście samo zło, a min. Błaszczak
już szykuje swoich siepaczy do wyłapywania tych co to zdecydowały się na
aborcję podczas wycieczki do "wolnej europy".
Swoją drogą zawsze mnie
zastanawiało jak te aktywistki i tacy aktywiści są w stanie pogodzić
domaganie się "praw rozrodczych" z żądaniem powszechnego dostępu do
aborcji i traktowaniem pigułki "dzień po" tak jak Goździkowa pastylkę na
ból głowy.
A gdyby tych lęków było jeszcze komuś mało autorka przypomina, że
zamach na sądy i demokrację grozi nam dyktaturą, a może i... III Wojną
Światową.
***
Są sprawy, o których trudno rozmawiać bez emocji. Jednak wykorzystywanie
tych emocji do zaogniania konfliktów politycznych jest w mojej ocenie
perfidną manipulacją. A wspomniany tekst o Zamachu Lipcowym jest
przykładem takiej manipulacji.
Choć, jeżeli uda się go przeczytać na
chłodno, to można by go potraktować jako inspirację do napisania scenariusza
nowej wersji kultowego filmu pt Seksmisja.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz