czwartek, 21 grudnia 2017

[O mnie] Gdy byłem małym chłopcem...

Oto fotografia autora tego blogu w wieku około lat ~6.
my photo 1979

Tak wyglądałem lata temu, w wieku takim jak moja młodsza córka teraz (grudzień 2017).

Zdjęcie wykonane w przedszkolu przez zawodowego fotografa ale na materiałach takich jakie wtedy były dostępne. Zapewne ORWO - Made in DDR. Stąd kolory trochę już nienaturalne.

Oczywiście w tym czasie chciałem być strażakiem lub żołnierzem. Ale chyba bardziej żołnierzem. W rekach trzymam jednak wóz strażacki bo wojskowych gadżetów chyba w przedszkolu nie było.

Co mnie mogło tak w tym czasie fascynować w wojsku?
Może duża ilość programów o tematyce wojskowej w ówczesnej tv?
Myślę, że jednak bardziej działały na mnie opowieści ojca i dziadków. W ich męskim świecie te wspomnienia z wojska miały duże znaczenie i były częstym tematem w rozmowach. A opowieści o Teofilu (1909 - 1973) oraz Janie (1915 - 1941) i ich losach podczas II Wojny urastały w moich oczach do wydarzeń wręcz mitycznych. Tak bardzo lubiłem słuchać tych opowieści.

A potem mijały lata i legenda munduru słabła. Ale może coś z tych opowieści jednak we mnie zostało.

11 komentarzy:

  1. Przeczytałam "Zapewne ORMO". LUZ.
    Poważne spojrzenie na świat :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @dziubasowa
      MO - Mogą Obić
      ORMO - Oni Również Mogą Obić
      ZOMO - Zwłaszcza Oni Mogą Obić

      Usuń
  2. Ee, wcale nie wyglądasz jak Hefalump... ;)
    Zdjęcie z zabawką to dobry pomysł. Ja mam z przedszkola tylko takie na jakimś sztucznym tle, z jeszcze bardziej sztucznym uśmiechem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @LM
      Moja droga
      Mali chłopcy często na zdjęciach wyglądają jak miłe, łagodne istoty.
      Kto by się tam domyślał, że to w gruncie rzeczy młode potwory ze stumilowego lasu. ;)

      Usuń
    2. Bo to nie Hefalump tylko The Hef ;)

      Usuń
  3. No no....fajny chłopak z Ciebie był :). Też lubię wracać do dawnych lat, oglądać zdjęcia, patrzeć, jak to Jo-an się zmieniała. To były piękne czasy...pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @jo-an
      Fajny chłopak to nadal ze mnie jest ;)
      Pozdr
      M

      Usuń
  4. Jakie spojrzenie :) Ja też ma zdjęcie z zerówki, tyle że z piwonią i grzywką ściętą dzień wcześniej przez mojego tatę. Cudo.
    Ja co prawda wojskowym nie chciałam zostać, ale również wychowałam się na wojennych opowieściach babci i to one m.in. wpłynęły na wybór drogi życiowej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @tygrysimy
      Z tego chłopca do dziś to już chyba tylko to coś w spojrzeniu ;) zostało.
      A co do opowieści słyszanych w dzieciństwie. Bez wątpienia coś z nich w nas zostaje i wpływa na nasze późniejsze decyzje, wybory.

      Usuń
  5. Ze starych zdjęć (bez aluzji do wieku ;) właśnie takie fryzurki pamiętam u większości chłopców. Zdjęcia może i kolorów nie mają, ale duszę na pewno.

    Pzdr

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @izzy
      Kiedyś trafiłem na serię zdjęć komunijnych mojego ojca. Wszyscy chłopcy w krótki spodenkach i ostrzyżeni prawie na zero.
      Zapytałem czy to taka moda była.
      A w odpowiedzi usłyszałem, że jeszcze w latach 50/60ych taka nędza była i tak powszechna wszawica.
      Lata 70te to już pełen luksus i poczucie niemal dobrobytu. Paradoksalnie to rzeczywiście wielu ludziom było zdecydowanie trudniej żuć później w latach 80/90tych.

      Pozdr
      M

      Usuń